W przeciwieństwie do powszechnej opinii, Włosi nie są niebezpiecznymi i agresywnymi piratami drogowymi. Niepisane zasady na drodze bazują się na "wolności indywidualnej", rozumianej przede wszystkim jako odpowiednie wykorzystanie swoich umiejętności i wyczucia (stąd też wynika opór wobec korzystania z pasów bezpieczeństwa, uznanych po prostu za niewygodne). Reguła nr 1, do której należy stosować się kierując we Włoszech: unikać i nie przeszkadzać w innym uczestnikom ruchu. Między innymi z tego właśnie powodu, pomimo widocznej anarchii w zachowaniach ulicznych, na ulicach Rzymu nie ma tylu korków co choćby w Paryżu.